Przejdź do komentarzyKpić z Boga?
Tekst 20 z 21 ze zbioru: Na Boga
Autor
Gatunekfilozofia
Formawiersz biały
Data dodania2019-06-21
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1289

Kpić z Boga?


Może to ostatnio, taka moda?


Chyba nikt nie chce,

By o nim napisano -

Ledwo pióro wziął do ręki,

Chce usłyszeć od diabła

- Dzięki!

Pomiatanie boską osobą,

Czyżby stawało się modą?


Bóg, pozostanie Bogiem,

Choćby dobry, czy zły człowiek,

Nie wiadomo, jak się stawiał

I zastępy zła przeciwko, zwabiał,

By Go ośmieszały, opluwały,

Z piedestału należnego, strącały...

Nawet, gdy ci co mu służą,

Błądzą lub zło czynią,

Jego tronu nikt nie zburzy,

Co jest w Niebie...

Walczyć, czy mierzyć

Się chcecie, z Bogiem?

Kpić, ośmieszać, do tego zachęcać?

A może się nad Chrystusem znęcać?

Kpić z Boga?

Ani się nie obejrzycie,

Gdy ujrzycie, co znaczy trwoga...

Poczytajcie

Kanta, Pascala, Kierkegaarda

I w zadumę, a nie gadkę,

Szmatkę...


  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
A200640 → Całkiem szczerze – forma nie bardzo mi siadła, ale treść Jak Najbardziej.
Sądzę, że tego co najważniejsze o Bogu, jeszcze nie wiemy. Dopiero po śmierci, poznamy Większą Całość i nasz ostateczny sens zaistnienia na ziemskim padole, ale tylko w takim stopniu, na ile to będzie nam dane.
Takie moje subiektywne odczucie, niekonieczne słuszne. Pozdrawiam:)
avatar
Dzięki szanownym Panom komentatorom, za życzliwe uwagi. Pozdrawiam
© 2010-2016 by Creative Media
×