Przejdź do komentarzyO sabacie patriotów
Tekst 11 z 92 ze zbioru: Nieustanne kontynuacje
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2020-02-09
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1850

O sabacie patriotów


Zwołał redaktor w gminie Mokotów

sabat broniących władzy patriotów

i za rządową kasę

zwiózł oszołomów masę,

by hołd oddali kaście idiotów.

  Spis treści zbioru
Komentarze (9)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Nie zważając na tłok, 54 autokarami do Warszawy zjechały tysiące patriotów. Mam własne podejrzenia, skąd wyszła reszta.
avatar
Leo, bardzo dziękuję. 54 autokary to około 2500 zadżumionych tzw. patriotów. Reszta to moim zdaniem owieczki wysłane przez pasterzy. Z telewizyjnego obrazu wynikało, że niemal wszystkie to mniej więcej moje roczniki. Więc to nie tylko dojrzałe, ale nawet przejrzałe owce.
avatar
Adk, bardzo dziękuję.
avatar
Sabat patriotów nic nie uradził,
tylko za rządową kasę się najadł.
Poziewał, podrzemał
i w stołek p.....dział.
avatar
Może im się popierdoliło z sądem bożym? W każdym razie długo nie będą musieli czekać.
avatar
Pani Jadwigo i Legionie, bardzo dziękuję.
avatar
Niech ta władza
Nie przesadza:
Ludzie ją kochają,
Resztę za nic mając.
avatar
W czas zarazy zwieźli tłum,
Czyniąc wielki szum.
Bum-tara-ra-bum!
avatar
Tysiąc naszych zgodny szereg -
Reszta niech w cholerę
W kulki leci!

Tysiąc waszych nie podskoczy:
Weźmie pałą między oczy -
Patrzcie na to, dzieci!
© 2010-2016 by Creative Media
×