Tekst 12 z 92 ze zbioru: Nieustanne kontynuacje
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2020-02-10 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1710 |
O wodzu i sędziach
Mówił do sędziów wódz w Czarnym Lesie:
Jeżeli chcecie być w KRS-ie,
musicie być gotowi
służyć mnie i rządowi;
wierność na szczyty władzy wyniesie.
Skąd my to znamy?
oceny: bezbłędne / znakomite
Że wódz w Czarnolesie
Sąd źle osądził,
By już nie błądził.
Sędziom się przytnie rogi!
Bóg z nami, lud i obwiesie!
Raj nam się ściele pod progi!
a uchwały drzeć,
by ludzie wiedzieli
- przed władzą trzeba drżeć.
Janko, eufemistycznie mógłbyś napisać "wuc".
Czy to wuc, czy też wódz,
każdy wie, ze to buc.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
PS
Mistrzyni hipokryzji urządza nowe przedstawienie na forum. Że taka może potem spojrzeć sobie w twarz... Widocznie jest taki poziom zepsucia, na którym już nic nie przeszkadza.