Tekst 230 z 236 ze zbioru: Sami swoi
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2019-05-28 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1199 |
PATRIOTYZM W GUMIAKACH
wschód się powrozem ciemnoty połączył
róg się nie złoci przyduszony sznurem
krzyżem oślepia wiejska demokracja
związek partnerski zaścianka z kapturem
cywilizacja w barwach się oddala
sąsiedzi mocniej pokochali zieleń
QUO VADIS większość nie pojmuję sensu
i smutna wierzba choć śpiewy w kościele
Wybaczcie przybysze, słoiki, i przebierańcy wszelkiej maści z warszawskim zameldowaniem, za ironiczne wątki w moich satyrach.
Jestem z Was dumny, ja Warszawiak z krwi i kości.
Sprawiliście mi ogromną radość :)
KE = 50.04% PiS = 27.84% Wiosna = 10.69%
Serdeczności,
dla wszelkiego stworzenia w barwach Europy.
oceny: bezbłędne / znakomite
Nie warszawka a chęć szczera
W polu szczerym wciąż wyziera!
Niech to dunder trzaśnie!
- gumiaki jako szara codzienność średniego Polaka?
- ciemnota na poziomie wykszt. podstawowego z ostrymi problemami ort., int, gram.?
- krzyż na drogę demokracji?
- związek partnerski zaścianka z kapturem?
(patrz nagłówek i kolejne wersy wiersza)
i cała ta reszta jak na tym talerzu, więc szkoda gadać...
Europejskość malowanej trawy w stolicach naszych województw nie zasłoni strasznej polskiej głuchej prowincji.
Zapraszam - kto nie zna tematu - do lektury moich reportaży "Zapiski z pogranicza" na www.latarnia-morska.eu