Autor | |
Gatunek | publicystyka i reportaż |
Forma | proza |
Data dodania | 2020-04-19 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2110 |
![](/img/grad_line1.gif)
Wiewiórka, rudo-czarna atrakcja przydomowych ogrodów
Wiewiórka jest gatunkiem gryzonia należącym do rodziny wiewiórkowatych. Jest typowym zwierzęciem nadrzewnym. Występuje w lasach zarówno iglastych, jak i liściastych. Także w parkach i w różnych innych zadrzewieniach, takich jak np. przydomowe ogrody.
Mieszka w gniazdach ptaków lub sama sobie je buduje. A buduje najczęściej w rozwidleniu gałęzi, wykorzystując drobne gałązki i trawę. Wnętrze gniazda zaś wyściela mchem, pozostawiając w nim jeden tylko otwór wyjściowy. Zapasy swoje natomiast gromadzi w dziuplach.
![](/texts/4710/34555/1.jpg)
Wiewiórka osiąga masę ciała 200–300 gramów. Długość zaś 20-24 cm. Ogon jej z kolei mierzy 17-20 cm. Długi, puszysty ogon odgrywa ważną rolę podczas skoków – stabilizuje kierunek lotu. Wiewiórka żyje na wolności około 5 lat. Zdarza się, że i 7.
Żyje z reguły samotnie. Jedynie w okresie rui, która trwa od lutego aż do końca lipca, samce dumnie wkraczają na obszary zajmowane przez samice i rozpoczynają intensywne zaloty. Wtedy nieraz można zaobserwować jak z piskiem ganiają się wśród koron drzew. Ale to żadna zabawa, to poważne zaloty właśnie. A po 38 dniach przychodzi na świat od trzech do siedmiu nagich i ślepych osesków.
![](/texts/4710/34555/2.jpg)
Samice mają zazwyczaj dwa mioty, chociaż dość często zdarza im się i trzeci w trakcie jednego sezonu. Maleństwa rodzą się ślepe. Dopiero po miesiącu otwierają oczy. Przez 8 tygodni matka karmi je mlekiem. Dojrzewają płciowo po 10–12 miesiącach życia. W Europie wiewiórki są pod całkowitą ochroną.
Tu gdzie mieszkam, w Jurze Szwabskiej, żyje bardzo dużo wiewiórek. Można je spotkać w lasach, parkach, a także… w przydomowych ogrodach właśnie.
![](/texts/4710/34555/3.jpg)
Wiewiórce tej kiedyś rzuciłam kawałek banana. Najwyraźniej jej posmakował, bo od tamtej pory często rano wdrapuje się na jabłoń naprzeciw okna mojej sypialni, i popiskując, budzi mnie w oczekiwaniu na kolejną porcyjkę. Jednak najbardziej lubi chyba orzeszki. Sama sobie zrywa z leszczyny, albo zbiera spod drzewa. Czasami ja jej kilka rzucam. Zgarnia je wtedy w pośpiechu, po czym w te pędy wskakuje z nimi na drzewo i zajada.
Niektóre lubią też i jabłka. Ta akurat wiewiórka nie jest płochliwa. Można do niej podejść na małą odległość. Zastyga wtedy w bezruchu i bacznie obserwuje. Ucieka dopiero wtedy, kiedy uzna, że odległość do ciekawskiego człowieka staje się niebezpieczna.
![](/texts/4710/34555/4.jpg)
Dzisiaj odwiedziła mnie jeszcze inna wiewiórka. Czarna. Nie wiedzieć czemu, jakaś taka nerwowa była. Rozglądała się tylko po całym moim ogrodzie... i wnet zniknęła.
Czarne wiewiórki są rzadkością, ale są… i też czasami odwiedzają mój ogród. Te z białym brzuszkiem są wyjątkowo płochliwe i nieufne. Widząc człowieka w pośpiechu uciekają wysoko na drzewo. Są mniejsze od rudych, za to są jeszcze bardziej ruchliwe i zwinne. W tak szybkim tempie zbierają orzeszki z ziemi, że z aparatem nie można za nimi nadążyć. Bywają też takie, które odwracają się do mnie tyłem i ignorują mnie całkowicie... Zaraz, a może to jest jedna i ta sama?
![](/texts/4710/34555/5.jpg)
oceny: bezbłędne / znakomite
Jeży jest między blokami mnóstwo. Ostatnio widziałem lisią rodzinę penetrującą pas zieleni na dwupasmówce prawie w centrum Kielc. Tuż przed 4, przed świtem.
oceny: bezbłędne / znakomite
Wszystkie one - czerwone, białe, zielone, czarne, zielone, żółte, tęczowe, skośnookie, niebieskookie itd., itd. - świetnie wzajemnie się krzyżują i tworzą rasy dużo /biologicznie/ silniejsze i na wszelkie choroby bardziej odporne.
Ratunek dla naszego przetrwania jest jeden: Stany Zjednoczone Ludzkości
"Stany Zjednoczone Ludzkości"?... Ha, bardzo mi się podoba Twoja idea, Emilio. Ja chcę do nich przynależeć, ze wszystkich sił, z całego serca. :)