Przejdź do komentarzyChemia
Tekst 19 z 30 ze zbioru: Drabble
Autor
Gatunekhistoryczne
Formaproza
Data dodania2020-05-23
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1214

– Wasza Cesarska Mość, czeka delegacja profesorów tutejszego uniwersytetu. 

– Uniwersytetu? – Monarcha wydął wargi. – Jakiż tu może być uniwersytet? Ale niech wejdą. Ciekaw jestem tych wschodnich… magów. – Zaśmiał się z własnego konceptu. 

Delegacja profesorów weszła i ukłoniła się. Cesarz kiwnął palcem ku swojemu dworzaninowi. 

– Kim jest ten z przodu? – szepnął. 

– To wybitny profesor chemii. Jest też publicystą, satyrykiem. Lubi się nazywać filozoficznym próżniakiem. 

– I wykłada chemię? Chyba chłopom, jak wylewać gnojówkę. – Cesarz stłumił śmiech, zasłaniając usta dłonią. 

Zwrócił się do stojącego przed nim delegata: 

– Podobno wykładacie chemię – zapytał z ledwie ukrywaną ironią.. – A jakiejże to chemii uczycie? 

– Takiej samej, jak w Paryżu. 

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
:D... No i się Cesarz dowiedział.
avatar
Rozgryzłaś głównych uczestników tego spotkania? ;)
avatar
Czyżby Napoleon i Śniadecki?
avatar
Tak, Marianie :) 27 czerwca 1812, Wilno, pięć dni po wyruszeniu Wielkiej Armii na Moskwę.
avatar
PS. Muszę poprawić jedną wypowiedź w śrdoku (dopiero teraz zauważyłem, że to jest niepoprawiona, z brakującymi słowami). Powinno być:
– To wybitny profesor chemii, biolog, lekarz. Jest też publicystą, satyrykiem. Nazywa siebie filozoficznym próżniakiem
© 2010-2016 by Creative Media
×