Tekst 83 z 113 ze zbioru: Nieco z uśmiechem
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2020-07-23 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1243 |

Sławomir jak skowronek
Fruwał po biznesie
W ciemne kąty zaglądał
Wywijał piruety wałki oraz przekręty
I tak latał do czasu
Bo został zamknięty
oceny: bezbłędne / znakomite
Rozumiemy złodzieja, który kradnie rower, bo na dwucyfrowym bezrobociu w domu dzieci piszczą mu z głodu - nie rozumiemy, kiedy fruwa jak skowronek po biznesie, opływając we wszelki dostatek, a mimo to robi wałki i przekręty
powiada stara mądrość ludowa, i trzeba być naprawdę ciężkim durniem, żeby tego nie kumać