Przejdź do komentarzyIwan Turgieniew ''Wiersze prozą'' / ''Wróbel'
Tekst 7 z 146 ze zbioru: Tłumaczenia na wasze
Autor
Gatunekfilozofia
Formaproza
Data dodania2020-12-25
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1212

Któregoś wiertrznego dnia, wracając z psem z polowania, szedłem aleją w starym sadzie. Trezor biegł przede mną.


Raptem zwolnił kroku i zaczął się skradać, jakby zwietrzywszy dziką zwierzynę tuż przed sobą.


Zacząłem wpatrywać się uważniej i, nadal zbliżając się, w pewnej chwili ujrzałem młodziutkie pisklę z żółtą otoczką wokół dziobka i puchem na łebku. Widocznie w czasie wichury wypadło z gniazda i siedziało teraz w trawie nieruchomo, bezradnie rozłożywszy nieledwie bezpióre skrzydełka.


Mój Trezor krok po kroku ostrożnie podpełzał w jego stronę, gdy nagle, jak kamień spadając z pobliskiej brzozy, tuż przed samym jego pyskiem wylądował stary z czarną piersią wróbel - i cały nastroszony, zmieniony nie do poznania, z rozpaczliwym i żałosnym piskiem podskoczył parę razy prosto w stronę wyszczerzonych zębów wyżła.


Rzucił się dziecku swojemu na ratunek i zasłonił je własną piersią... lecz całe jego drobne ciałko drżało z przerażenia, głosik jego całkiem zdziczał i ochrypł; cały zamierał, wydając się na pastwę rychłej strasznej, bohaterskiej - i niepotrzebnej - śmierci!


Jakżeż strasznym ogromnym potworem musiał być dlań ten pies! A mimo to nie mógł dłużej usiedzieć na swojej wysokiej bezpiecznej brzozowej gałązce... Nakaz silniejszy od jego woli strącił go w dół na ziemię tuż przed pisklęciem.


Zdezorientowany niespodziewanym atakiem Trezor instynktownie zamarł i... się cofnął. Także i on zrozumiał potęgę tego nakazu.


Natychmiast przywołałem go do nogi, i, trzymając wyżła za obrożę, cały wstrząśnięty tą sceną, śpiesznym krokiem oddaliłem się w stronę domu.


Proszę się nie śmiać. W duszy klękałem przed tą maleńką heroiczną ptaszyną, przed jej walecznym porywem.


Miłość jest silniejsza od śmierci i od lęku przed nią. To tylko dzięki niej - miłości - nasze życie wciąż jeszcze się jakoś kręci.







  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Miłość, jeszcze miłość macierzyńska to najstarsze i najpiękniejsze uczucie.
© 2010-2016 by Creative Media
×