W sexbiznesie - jak w każdym interesie - kiedy nie ma popytu, nie ma też podaży, nieprawdaż?

Jak zawsze, niestety, wszelkie złe odium spada wyłącznie na karki kobiet.

Dopóki kucharka, policjantka, straganiarka, pielęgniarka, nauczycielka itp., itp. zarabiają MNIEJ niż prostytutka,
ten "ruch" w hotelarstwie i turystyce będzie kwitł w najlepsze.

NAJWYŻSZA PORA TO ZMIENIĆ

Staropolska mądrość głosi:

"Kowal zawinił, ale to Cygana powiesili"

Uporczywe codzienne wskazywanie palcem w i n n e j uniemożliwia dostrzeżenie za jej plecami prawdziwego WINNEGO.

Płaćmy w Polsce kobietom za ich ciężką harówkę przynajmniej tyle samo, co mężczyznom, a wstydliwy problem tirówek, pań spod latarni, ulicznic, sprzedajnych dziwek i innych winnych zniknie, jakby go wcale nie było

Pani Emilio, serdeczne dzięki.