Przejdź do komentarzyO pożarze w hotelu
Tekst 92 z 152 ze zbioru: Franek i Genia wciąż aktywni
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2021-02-10
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1394

O pożarze w hotelu


Z cnotliwą Krychą z wioski Wykroty

ochrona miała wielkie kłopoty,

bo gdy przed ogniem się kryła,

to swe pupsko wystawiła,

a lud w popłochu skakał przez płoty.

  Spis treści zbioru
Komentarze (6)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Dlaczego nie dupsko? Nie bać się. Z przyjemnością wystawiam oceny. Za poprawność językową i za poziom literacki. Obniżoną za lęk
avatar
Tak to już jest, że czasem duże dupsko może uratować życie. A życie jest największą wartością. Toteż doceniam heroiczną postawę pani, panny? Krychy. ale dostrzegam też śmieszność tej postaci w całej odsłonie, tam, gdzie nie ma ognia, a tylko się tli. Ktoś, jak Krycha, cokolwiek by o niej nie mówić. Mogła by zrobić karierę w kabarecie. Broń Boże w polityce. Tutaj może sprowadzać tylko zagubionych, małych i potwornych, w poziom niżej, żeby samemu się podnieść o oscypek, by w ostateczności się zgubić. Ale, gruba dupa, i trzeźwy łeb, pomogły jej w uniknięciu ostatecznej porażki. Podziwiam.
Wiem, że to niehigieniczne wyprzedzać wypadki, ale ta matrona na pewno nie podzieli losów generał Jaruzelskiego, Kiszczaka i innych domniemanych. Którzy też mieli matki. Ona - wie.
Wie, kiedy wyświetlić wielki organ w postaci dupska, tak, żeby nawet strażacy nie mieli wątpliwości, że trzeba wiać.
avatar
I proszę się nie wysilać, że mój komentarz nie ma związku z tekstem. Najstarsi strażacy nie widzieli takiej cnoty. Owszem, mają niebanalne gaśnice...
Nie można im odmówić zapału. Lecz, żeby zdobyć terytoria, ukazane w popłochu Krystyny, trzeba by się zwrócić do przykazań nadanych nie przez Boga pokoju. Przebić się dzidą. Może jeszcze wyhodują takich strażaków. Póki co, nie ma ich na świecie.
avatar
I tyle pożytku lud z Krychy miał, że szybciej od ognia uciekał. ;)
avatar
Prawdziwa cnota krytyk się nie boi.

/biskup Ignacy Krasicki/
avatar
Nie dziwota, że wszyscy uciekali.
Wystawiła większą
niż kula śniegowa.
Zgniecenia się obawiali.
© 2010-2016 by Creative Media
×