Tekst 25 z 30 ze zbioru: Drabble
Autor | |
Gatunek | obyczajowe |
Forma | proza |
Data dodania | 2021-05-07 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 997 |
(zainspirowane zasłyszanym)
– Bożenka, chyba ruski rok się nie widziałyśmy! Ale pięknie wyglądasz...
– Kaśka, ty mnie nie denerwuj, dobrze? Zapisałam się pół roku temu na fitness, jeszcze im co miesiąc własne pieniądze daję, i co?! No, sama popatrz!
– Widzę, widzę, hi, hi…
–Taka z ciebie koleżanka?! Jeszcze się śmiejesz?! Lato się zbliża, a ja zamiast schudnąć jeszcze dwa kilo przybrałam! Te siłownie i fitnessy to jedno wielkie naciągactwo!
– To po co płacisz? Ja bym przestała.
– Masz rację. Jeszcze pójdę do nich i zażądam, aby oddali moje pieniądze. Tak powiem tym oszustom, że im w pięty pójdzie! Tylko się dowiem, gdzie jest to fitness…
oceny: bezbłędne / znakomite