Przejdź do komentarzyMokra i pachnąca
Tekst 127 z 140 ze zbioru: Co w przyrodzie piszczy
Autor
Gatunekpublicystyka i reportaż
Formaproza
Data dodania2021-05-14
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń842

Mokra i pachnąca


Ech, ta wiosna. Cudowny czas. Zwłaszcza ta majowa. Nawet chwilowy deszcz jej urokowi nic nie ujmuje. Wręcz przeciwnie. Wtedy jest jeszcze bardziej pachnąca. Rześka. Warto w czasie deszczu wybyć gdzieś na łono natury. Choćby do ogrodu (jeśli się go ma oczywiście), albo do parku. Poprawa samopoczucia gwarantowana.





Bo tam? Bo tam krople deszczu niczym brylanty połyskują zawieszone na liściach i kwiatach, ciesząc nasze oczy. Roznosząca się zaś bajeczna woń miło łechce nozdrza. Och, cóż za cudowny czas. Cóż za wspaniały relaks... I jak tu nie kochać wiosny?!



  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
tekst facebookoow- blogaskowy. Zero wartości, brak wartości literackich.
avatar
przepraszam, miało być facebookowo-
avatar
Floriankonrad, dziękuję za opinię. Najważniejsze, że dla mnie ma pewną wartość i dla paru jeszcze innych osób. To jest tekst z cyklu: "Co w przyrodzie piszczy".
Ale skoro uważasz, jak uważasz, zgłoś go do Admina o usunięcie z portalu.
Pozdrawiam!
avatar
Witaj, deszczyku!
Witaj, słoneczko!
Witaj, chłopczyku -
I dziewczyneczko ;)

Odrobinę serca i miłości!
Małą chwilę czystej radości!

/zapomniany polski poeta, satyryk, kompozytor i reżyser, twórca wielu przedwojennych szlagierów Emanuel Schlechter 1904-1943/
© 2010-2016 by Creative Media
×