Przejdź do komentarzyIkar
Tekst 54 z 81 ze zbioru: Zachód
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2021-06-05
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń831

może jeszcze polecę

wosk spaja skrzydła a słońce daleko

świeci

obcym piórom


wyrwij jedno i przytnij

pójdzie atrament jak krew Kmicica

tylko list będzie o miłości

bezpiecznie do przestworzy

chmurnych


póki co robi się gorąco

prędzej rozpuści serce

i zacznę pikować bez strat


bo zawsze można zrobić z nich pióropusz

i walczyć

o przegrane sprawy


  Spis treści zbioru
Komentarze (11)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Super. To trochę brzmi jak poetycki testament.
avatar
Miałem zamiar napisać: poetycki manifest. To takie poranne przejęzyczenie.
avatar
Ano taki znamienny błąd dla autora :)
avatar
Mit o ucieczce z niewoli /jaką w swej istocie jest lot Ikara/ - to jedna z najstarszych opowieści o loterii zwanej Losem: staremu ojcu /Dedalowi/ udało się zbiec do ojczyzny, lecz jego syn, niestety, spadł do morza
avatar
Motto przewodnie:

zawsze można walczyć o przegrane sprawy (patrz finalne linijki)

oraz nawiązanie do mitologii antycznej

uniwersalizują tę poetykę zrozumiałą /i to przez całe tysiąclecia/ dla każdego

wszędzie
avatar
Podoba się.
Drugie życie Ikara.
avatar
Trzy zastosowania piór i każde prowadzi donikąd.
avatar
Jedno przycięte posłuży do pisania miłosnego listu do przestworzy, więc chyba nie na straty?
Można z nich poduszkę uczynić:)
avatar
Na czymś trzeba łeb położyć.
Kamień wystarczy.
avatar
mi się podoba. piękna puenta!
avatar
Tak pisz:)
© 2010-2016 by Creative Media
×