Przejdź do komentarzyzakryte usta
Tekst 104 z 207 ze zbioru: to jest już koniec
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2021-08-10
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń999

zakrywasz usta bo tak lepiej 

unikasz ludzi w pewnym odstępie 

myślami jesteś w telewizji 

karmisz noce i dni budzisz sny 


boisz się odejść 

może byłoby lepiej 

lżej płynął by czas 

pamiętasz tak jak wczoraj 

słuchaliśmy śpiewu ptaków 

żaby w stawie grały swą pieśń 


dookoła pandemia coś się dzieje źle 

zanurzam się głęboko w myślach 

nie rozumiemy się nakazem by myśleć inaczej 

nowa rzeczywistość nam się dzieje 


kwiaty w wazonie więdnął bez wody 

przecież tak się chce pić 

woda obmywa nas z win brudnych rąk 

niezrozumiałych sytuacji i myśli złych 


zaklęty w świecie własnych barw 

nie ukrywam że mam dość chaosu 

dość fałszywych prawd 

zakrywasz usta bo tak lepiej 

na znak poddaństwa bo kary są dotkliwe

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×