Tekst 29 z 42 ze zbioru: Nieprzyzwoitki
Autor | |
Gatunek | romans |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2021-08-19 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 840 |
On ją jakoś trzymał
w swych ramionach -
ona, niespełniona,
jak szalona
łykła klina.*)
Mu pociekła ślina
(niech tu skonam!) -
jej - prosto do łona
cud adrenalina.
Ot, balans na linach...
.................................
*) łykła - gwarowe *łyknęła* z kielicha lub prosto *z gwinta*