Przejdź do komentarzybunt jest nasz
Tekst 14 z 55 ze zbioru: piosenki reggae
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2021-10-13
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń976

z buntu niejeden wyrasta

wychodzi z naszego miasta

mówię prawdę i basta


każdy chciał wyglądać ładniej

na wsi nie było lepiej

zapach zbóż zioła sobie posiej


z buntu niejeden wyrasta

wychodzi z naszego miasta

mówię prawdę i basta


tam się wychowałem

w sercu zachowałem

kilka bardzo ważnych spraw


droga była jasna grunge

albo wypad w pole

wyrywać chwasty

czego nie robi się dla niewiasty


z buntu niejeden wyrasta

wychodzi z naszego miasta

mówię prawdę i basta


głęboki zapach kobiety

wyrywał z butów niestety

głębokie dekolty piękne piersi

od patrzenia bolały oczy


zapach trawy zawrót głowy

zaciągałem się nie byłem gotowy

smak pierwszych papierosów

ohyda palę do dziś nie polecam


dotyk innych włosów

ciepła skóra

smak wina zamroczony

całkiem inny wymiar


czerwona szminka

na białej koszulce

co ja powiem mamie

gdy będzie pranie


długie glany przebierańcy

zbuntowani

takie czasy lata dziewięćdziesiąte

skini i brudasy


z buntu niejeden wyrasta

wychodzi z naszego miasta

mówię prawdę i basta

byliśmy tacy sami rasta

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×