Tekst 167 z 255 ze zbioru: Zlepek klepek
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2014-09-14 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3210 |
Raz w tartaku miasteczka Sulechów
Słyszano mnóstwo głośnych oddechów
To drwal pod drabiną
Spółkował z dziewczyną
Gdy się na chwilę oderwał od dechów
oceny: bardzo dobre / znakomite
W pierwszym i drugim wersie jest po dziesięć zgłosek, natomiast w piątym jedenaście. Proponuję więc zmienić "oderwał" na "urwał" i wszystko będzie grało.