Przejdź do komentarzyO Franku i sprzęcie bojowym
Tekst 255 z 255 ze zbioru: Zbiór najnowszych limeryków
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2021-11-20
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1085

O Franku i sprzęcie bojowym


Obwieścił Franek ludności ze Wschowy,

że wojsko ma już nowy sprzęt bojowy.

Są to kubeczki termiczne

i latarki elektryczne,

więc każdy wojak do walki gotowy.

  Spis treści zbioru
Komentarze (7)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Zapomniałeś napisać o potrzebie zakupu 300 ołtarzy polowych jako niezbędnego wyposażenia armii.
avatar
I jeszcze potrzebne są ciepłe kalesony dla kapelanów.
avatar
Puszczyku, dzięki. O ołtarzach pisałem 28 października w limeryku "O zatroskanym Franku"
Minister Franek spod Rembelszczyzny,
wciąż zatroskany o los ojczyzny,
zamiast czołgów chciał ołtarzy,
ale to się nie wydarzy
wskutek ołtarzy wielkiej drożyzny.

Przy okazji wyjaśniam, że obecny minister wojny pochodzi z Legionowa, w którym jako burmistrz zdobywał wojenne szlify. A Legionowo właśnie leży w pobliżu wioski Rembelszczyzna.
avatar
Marianie, dzięki. Rzeczywiście zapomniałem o ciepłych kalesonach, ale o nich może przy innej okazji, a tych jest morze.
avatar
Nasz sprzęt bojowy to te /wszystkim lwowiakom pamiętne/ guziki Rydza-Śmigłego, które razem z całym polskim płaszczem poszły na całopalenie
avatar
A to sorry. Gdzieś mi tamten umknął :)
W sumie to biedne te wojaki. Rozkaz to rozkaz, a że robią z nich pionki na szachownicy walki o władzę i dalszego skłócania narodu... cała obecna Polska.
avatar
Pani Emilio, serdecznie dziękuję.
© 2010-2016 by Creative Media
×