Tekst 134 z 242 ze zbioru: Zielone lustro
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2022-02-15 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 823 |
byłaś złotą monetę na dłoni
blisko wymienialiśmy oddechy
brakuje czegoś nieznanego
momentów nieuchwytnych
brakuje pięknych chwil
na kwiatach motyle
w powietrzu żurawi klucz
słońce wysoko ciepłem pieści
skórę. wokół wiruje wiatr
z drobinkami piasku
zamykam wewnątrz świat
z obrazkami w głowie
nic nie przyniosłem
nic nie wyniosę
prócz słów spod nosa
dlaczego spotyka człowieka coś innego
jeśli było dobrze jest źle
nie odpowiadaj dlaczego
po prostu tak chciałaś
czy dobrze nie wiem
dlaczego
nie wiem