Przejdź do komentarzyNikt
Tekst 3 z 8 ze zbioru: 2023 ostatni
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2023-03-06
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń317

Miałem sen że jestem szczęśliwy

Piękny złudny nieprawdziwy

Ze mam bliskich, przyjaciół ludzi wokoło

Ale to prysło jak gładkie jeziora wzburzone kłodą


Sen trwał rok może dłużej

Ale się skończył jak po deszczu kałuże

Zostało tylko przeświadczenie

Że nic nie trwa wiecznie ze wszystko to złudzenie

Że swą wartość trzeba budować samemu

A ludzie cię wykorzystają

I zostaniesz bez celu


Jestem teraz zupełnie sam

Ukarany nie wiem za co

Leżę patrząc w dal

Oczy moje płaczą

Widzę tylko jedno wyjście dla człowieka bez celu

Zniknąć jak przyjaciół z mojego życia wielu

Nikt nie tęskni nie pisze nie dzwoni

Nikt się nie zastanawia czemu moja dusza boli

Nikt nie wzruszy się gdy już się to stanie

Taki mój los

Zabierz mnie do siebie Panie



  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×