Tekst 8 z 8 ze zbioru: Nic dłużny oprócz miłości (2001)
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2015-07-18 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1928 |

Szklanka wody - nieważne czy na głowę,
czy do gardła, ale zamiast.
Parę słów na temat.
Może jednak kisiel cytrynowy.
Patrzę na zegarek. Nerwowo,
ale z przekonaniem, że przyjdziesz.
Piętnaście minut. Druga czekolada.
Bezcelowe celowanie wzrokiem w okno.
Przez okno tak cicho przychodzi nadzieja.
Wiem, niecierpliwie i zbyt porywczo
poszukuję twoich ust. Nawet spojrzenia.
W moich myślach już tu jesteś i...
szklanka wody rozlała się na dywanie.
2001.05.10
oceny: bezbłędne / znakomite
Najserdeczniej :)))