Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | proza |
Data dodania | 2023-05-31 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 321 |
Niestety, doszło do tego, partia PISS (z ang.siki) wprowadziła swoją najwspanialszą, najlepszą ustawę, koronę stworzenia polskiej demokracji - Ustawę o Obowiązkowej Służbie Wojskowej. Jakże cudownie to brzmi, tak, że wielu dystyngowanych obywateli, żołnierzy walecznie pijących wódę w czasach PRL-u z zadowoleniem głaskało swoje spasione brzuchy oglądając jak zawsze obiektywne i wspaniałomyślne “Propagandości” w państwowej telewizji.
I tak się niefortunnie złożyło iż żyjąc w tym najpiękniejszym, najlepszym nadwiślańskim kraiku zostałem ją objęty jako że jestem Mężczyzną przez duże M, bo wymagane jest przecież, że zawszę muszę pokazać, że ja jestem przez duże M, nie to co te słabe, małe przez małe m, tylko ci silni, MENSCY przez duże M. I właśnie mój ukochany Rząd Emerytów i Rencistek poprosił mnie abym udowodnił, że ja jestem Mężczyzną przez duże M, nie małe, oj nie małe.
- Ale mi wystarczy moje małe m - może jakiś przez małe m powiedzieć
- Ale musisz udowodnić że jesteś DUŻE M - odpowiada typ który ostatni raz widział siłownię gdzieś w okolicach stanu wojennego
- Ale ja nie chcę, ja lubię swoje małe m
- Ale ty MUSISZ pokazać, że jesteś przez duże M
- Ale na jaką cholerę mam to udowadniać
- Bo za moich pięknych czasów kiedy w sklepie nie można było niczego kupić to się do wojska szło i się wychodziło jako Mężczyzna przez duże M. Nauczą cię tam dyscypliny, oj nauczą tak że wiele tych słabych przez małe m odebrało sobie życie.
- Po co mi to wszystko? A co z Kobietami? One też muszą udowadniać, że są przez duże K.
A bo to tak to tamto a siamto owamto. Ty na niczym się nie znasz więc morda w kubeł.
- Ale odpowiedz mi, co z Kobietami?
- Elemele dudki a budki to dutki. A idź z tą młodzieżą. Bo kobiety to kobiety a mężczyźni to mężczyźni. W jakich to czasach żyję. W twoim wieku to byłem od ciebie starszy i nie narzekałem. Musisz służyć rządowi którego nienawidzisz i poświęcać życie za cel którego nie chcesz, to logiczne nie? A w moich czasach, w twoim hehe wieku to TAK było, oj TAK to było. Każdy zachowywał się tak jak inni chcieli, wszyscy byli duże M, oj takie duże M. Mężczyźni byli zapracowywani po to aby mogli bić ubezwłasnowolnione żony. - odpowiedział z takim zadowoleniem, jakie tylko narodowiec mieć potrafi gdy zaora tego tępego lewaka rysując kolejną kreskę na ścianie ile to on już tych lewaków pozamiatał.
No i weź dyskutuj z takim, jak argumenty nie pomagają to wątpię czy siła pomorze. Rząd emerytów ma takie poparcie wśród młodzieży, że tak chętnie z tej służby uciekają jakby była za to jakaś nagroda. “A panie władzo, paluszek tak mnie boli, no nie jestem w stanie, jestem w stanie tak głębokiej niemocy jak nigdy wcześniej” I rozlała się ta niemoc straszliwa, rozpleniła się, tak mocno, że nawet wojskowi widząc ich niemoc zarazili się od nich wzrokiem. “No niby chodzą, niby stoją, ale na huk karabinu zachowują się jak pies w sylwestra”.
Niestety przyszła pora i na mnie. Tłumaczyłem WIĘC tak żarliwie, że jestem w stanie tak głębokiej niemocy, że nie mogę mimo moich najszczerszych chęci. I próbowałem wpoić urzędnikom swą niemoc tak nieugiętą, jednak jak w wśród młodych panuje epidemia niemocy, tak wśród urzędników obojętności. Wpakowali mnie do samochodu, który z jakiegoś nieznanego mi powodu wymaga stałej ochrony jechałem wprost przed siebie kontemplując swą niemoc tak twardą, i resztkami nadziei próbowałem niemoc swą przekazać kierowcy, aby zaparzył sobie kawy, zapalił papierosa i wrócił do domu, bo w sumie na co ma tam jechać. I starali się wszyscy, wyrażali swą niemoc tak usilnie, jednak kierowca dalej jechał, jechał patrząc tylko przed siebie. Byli też tacy którzy się dobrowolnie zgłosili, jednak nieprzystosowani do nowej choroby widząc jej spustoszenie , pogrążyli się też w powszechnej niemocy. Niektórzy walczyli, rzucali się na prawo i lewo odrzucając te akty niemocy, bili się dzielnie w swoich głowach. Tych słabszych ogarnęła niemoc a silniejsi poddali się obojętności. Tak, że nikt już nie wiedział po co i w jakim celu zgłosił się do takiego burdelu. Dotarła wreszcie na miejsce nasza dzielna kompania, odważna i zmotywowana do niedziałania. Popadnięci w obojętność oficerowie krzykiem wyganiali świeżo przywiezioną zwierzynę z autokaru. A niektórzy jak byk który czerwoną chustę zobaczy zaczęli wierzgać, szarpać a nasilający się krzyk doprowadzał ich do obłędu. Zapędzeni zostaliśmy na naszą fermę gdzie mieliśmy dojrzeć aby można było przerobić na mięso armatnie. Ogolono nas na łyso, bo przeszkadza, jednak oczywiście kobiet już nie przeszkadzało bo jak tłumaczył oficer poliglota “a bo to no wiesz, tak to no bo a tak, no wiesz przecież”. Jednak mimo moich najszerszych chęci dalej nie wiedziałem.
Ubrali nas w mundury, ułożono w szeregu, narzekając jak to nikt na baczność stać nie potrafi i wprowadzono nas w zakres naszych zajęć. Kiedy została już wykrzyczana komenda odmaszerować i odprowadzono nas do baraków, w okolicy przechodziła bardzo mała grupka kobiet.
- BABY NA REWIRZE BUUUUU. !!!!
- Chyba pomyliłyście drogę do kuchni !!!! - zaczęli wykrzykiwać ci inteligentniejsi
Jedni na ich widok prawie dostali zawału, innych opętała matka natura zmuszając do pokazywania różnych pozycji stosunków płciowych. Każdy ma jakiś ukryty talent, na moje nieszczęście ja już ich talent odkryłem. Najwidoczniej to jedyna posiadana przez nich forma ekspresji, ta pierwotna. Po rozpakowaniu swoich rzeczy zostaliśmy zaprowadzeni wszyscy na plac apelowy.
- CZOŁEM ŻOŁNIERZE ! - powiedział dowódca
- Czmołem mem pppanie dódcco - odpowiedział oddział z entuzjazmem
- Dziś jest wasz wielki dzień! Będziecie mogli walczyć za Polskę! Dziś stajecie się żołnierzami!
Jednak od jednej osoby do drugiej przechodził szmer jak fala : “Oni mają nas w dupie, chcą nas nas wojnę wysłać”. “Skoro oni mają mnie/moje życie w dupie, to ja też będę miał ich w dupie” - pomyślałem.
CIĄG DALSZY NASTĄPI
oceny: bezbłędne / znakomite
Śląsk to, Kaszuby, czy Kujawy
Każdy z nas marzy być sołdatem!
Każdy z nas chce wojennej sławy
Zimą czy wiosną, czy też latem!
oceny: bezbłędne / znakomite