Tekst 185 z 242 ze zbioru: Zielone lustro
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2023-06-26 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 356 |
Coś nas otacza coś przygniata
pijemy kawę parzuche tego lata
na tarasie obserwujesz moją klatę
kilka ciepłych słów pachniesz porankiem
zero stresu zero pośpiechu szczęście tkwi
w naszym sercu wolni jak Pacyfik
niebo niebieskie piękne błękitne
w twoich oczach uczucie głębokie
nikt dzisiaj nie zabroni zjeść
kilku czekoladek z twoj
ej dłoni