Tekst 122 z 134 ze zbioru: tęsknoty
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2024-03-01 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 215 |
już przebiśniegi skłaniają z wdziękiem główki
a roztańczone krokusy stroją miny w słońcu
dotykam w zachwycie
pierwszych pączków na gałązkach forsycji
już wybuchają żółcią
jeszcze niedawno tuliłam do serca
twoje dłonie
dziś tulę bukiet bazi
jak to jest że tak szybko zapominam
że już nie dotykam myślą
że łzy obeschły
ta pierwsza wiosna bez ciebie
będzie pachnieć tak samo
tak samo ciepły wiatr otuli mi ramiona
tak samo motyl dotknie duszy
byleś jak sen
i pozostaniesz daleki nieuchwytny
obcy