Tekst 143 z 141 ze zbioru: a
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2024-04-23 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 234 |
Mamie
rozmawiała z kwiatami
przynosiła ze śmetnika
suche badyle
wkrótce ożywały
podlewane ekstraktem
ze skorupek jaj
pod wieczór zaciagała rolety
w ciemności
pozwalała rozrastać się
myślom
oceny: bezbłędne / znakomite
A L E
kiedy będziesz sobą... jak nie TU i TERAZ? Nie da się żyć życiem innych!
ALBO
podporządkować
ALBO
robić to, do czego jesteś przekonany, co chcesz i lubisz robić
Mama była z gatunku homo sapiens człowiekiem myślącym. Wiedziała, że suche badylki ze śmietnika - to przetrwalniki /nieśmiertelniki/, które pod wpływem podlewania
/odstałą wodą ze skorupek jaj/
ożyją, świat ukwiecą i umają
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite