Przejdź do komentarzyO Asi i Ani
Tekst 152 z 157 ze zbioru: Fraszki
Autor
Gatunekpoezja
Formafraszka / limeryk
Data dodania2024-09-19
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń134

O laboga, co się dzieje? 

Asia, Ania… Trwogą wieje. 

Kiedy razem się uwezmą, 

z chłopa tylko drzazgi lecą. 


Mam chęć na dwie, lecz znam życie. 

– Może trójkąt? – myślę skrycie. 

Problem wyszedł dość poważny. 

– Jak postąpić? Być… odważny? 


Niee… nie przejdzie. W łeb zarobię, 

ledwie wspomnę, Nic nie powiem. 

Jak rozwiązać ten ambaras, 

kiedy troje nie chce na raz? 


Więc powoli, z cicha pęk, 

już ogarnia mnie dziś lęk. 

Lepiej w tył zwrot zrobię zaraz, 

nim popełnię jakieś faux-pas. 


Choć... się wstrzymam, myśl już jest, 

tydzień długi, będzie fest . 

Naprzemiennie się przymilę, 

a w niedzielę – odpoczynek. 


Byle tylko nie pomylić 

imion miłych, w miłej chwili. 

W jaki sposób w pamięć wryć, 

aby jutro nadal żyć? 


Kto doradzi, rzuci myśl? 

Byle dobrą, już na dziś. 

Zła podpowiedź i... – nie zmyślam – 

kto wam będzie fraszki pisał?!


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×