Przejdź do komentarzyO Franku i prezydencie na wałach
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2024-09-23
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń84

O Franku i prezydencie na wałach


Oznajmił Franek z wioski Gwizdały,

że nasz prezydent poszedł na wały,

kiedy wody odpłynęły,

a zagrożenia minęły.

To akt odwagi wprost niebywaly.

  Spis treści zbioru
Komentarze (3)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
A chociaż jakiś jeden worek z piaskiem na tym wale był usypał

??

Naród sypie wały,
Sypie od stuleci,
A Czas w miejscu stoi.

Ludzie jak te dzieci...
avatar
Nic, naprawdę nic! nie pomoże, jeśli ty nie pomożesz tej miłości! - w lipcu 1997 r. przez wiele tygodni i dzień w dzień godzina po godzinę śpiewała Kasia Nosowska, a cała Polska w osłupieniu gapiła się w swoje kolorowe telewizory dokładnie na ten sam kataklizm, jaki obserwujemy - w tych samych miejscach! - dzisiaj! Gdybym sam nie był świadkiem tego wciąż oglądanego deja vu, myślałbym, że to jakiś mój irracjonalny upiorny sen!
avatar
Pani Emilio i Belino, bardzo dziękuję za komentarze. Pamiętam tę piosenkę i o ile wiem, chyba w najbliższą środę będzie jej kolejne, premierowe wykonanie. Bedzie 34 lub 35 wykonawców. Utożsamiałem się z nią wówczas i teraz będzie chyba podobnie. Pozdrawiam!
© 2010-2016 by Creative Media
×