Autor | |
Gatunek | popularnonaukowe |
Forma | artykuł / esej |
Data dodania | 2024-09-28 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 217 |
Na cykl ``Kobieta`` jak dotąd składają się sześćdziesiąt dwa teksty (ostatni z nich ``Zimowa jesień`` został opublikowany w 2023 r.), i jest on - ten cykl - pisany od 2015 r., kiedy ukazuje się pierwszy z tego zbioru dziewięciowersowy króciutki wiersz ``Matka modlitewna``, poprzedzany przez motto:
On niesie radość dla niepłodnej matki, miłe w niej rozmnażając dziatki.
(Ps. 112)
Kiedy taka ``matka-niematka`` jest z takich czy innych względów niepłodna, to z definicji nie może być matką - i nikt tak jej nie nazwie! Jest niepłodną kobietą. U nas z brakiem własnego potomstwa boryka się obecnie półtora miliona par ``ona i on``, czyli chodzi tutaj nie o jakiś nic nieznaczący margines zdarzeń, a o trzy miliony zdesperowanych cierpiących dorosłych Polaków. Wersy:
Jak przetłumaczyć
krzyk osieroconego
łona
po Synu jednym
Jedynym
te wersy ukazują całkiem inne tło tej samej problematyki: matka już urodziła swoje pierworodne dziecię, które, co w tej narracji lirycznej fundamentalne, jak Maryja Dziewica była utraciła, jednak, wbrew zapewnieniom biblijnego psalmu, żaden On nie przyniósł jej radości następnego macierzyństwa! Ile matek po utracie dziecka nie może zajść w żadną kolejną ciążę? Rzesze, gdyż taka niepowetowana niszcząca trauma potrafi zablokować całego człowieka na dziesięciolecia.
Dlaczego tytułowa w miniaturze matka do końca swoich dni jest jedynie matką modlitewną? Ponieważ nie potrafi ze stanu rozpaczy i z klęcznika przestawić się na konstruktywne działania. Kiedy twoja psychologia, biologia i fizjologia sprzymierzyły się przeciwko wam, jest dla was pozostawione piękne światełko w tunelu: idziecie do stajenki ze żłobkiem i do ``okna życia``, gdzie czyjeś kochane słodkie dzieciątko już na was czeka!
Rysa, która przeszła przez lustro - którym, kobieto czy mężczyzno, jesteście - na zawsze odmienia obraz was samych siebie.
Z początku przypuszczałem, że inspirujesz się kolejnością alfabetyczną nazewnictwa publikujących tutaj autorów, ale przecież są też rozpoczynający się na literę "A".
Czyżbyś był tak zafascynowanym dorobkiem tejże autorki, czy też może stałeś się jej pewnego rodzaju "advocatus diaboli" ..?!!!
oceny: bezbłędne / znakomite
;(
Ale jest przecież furtka i jest brama - i są wrota:
m o ż n a pisać o jej tekstach /tak jak o wszystkim innym/, będąc "u siebie" "na swoim polu" "na własnych śmieciach".
Interesujące krytycznoliterackie uwagi na bardzo ciekawy temat: kobieta w poezji XXI stulecia