Tekst 121 z 110 ze zbioru: Moje wiersze
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2024-11-16 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 91 |
W przestrzeni bezkresnej, gdzie gwiazdy migocą
Wędrują ziarenka, jak pyłek na wietrze
Kosmiczne nasiona, w mroku biegają
Niosą tajemnice, którą czas odkryje.
Galaktyczne rzeki, pełne strumienie
Płyną przez próżnię, drogi mleczne
W objęciach planet, w ciszy skrywają
Gotowe do skoku, by meandrom sprostać.
Z gwiezdnych ogrodów, wiatry kosmiczne
Kiełkują marzenia, jak kwiaty na wiosnę
Panspermia, jak siewca, rozrzuca nadzieję
Że na ziemi naszej, życie rozkwitło.
(W tej teorii, wciąż trwa odkrycie)