Tekst 142 z 142 ze zbioru: tęsknoty
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2024-12-19 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 41 |
jeszcze sierpień strojny w szmaragdy
sunie do mety
a już jesień maluje złotem liście brzóz
i rozlewa barwną kaskadą astry w ogrodzie
rozmarzone nawłocie odziane w żółte kasaki
flirtują z wiatrem
podziwiam sad
hojne jabłonie śliwy i grusze
zrzucające mi w dłonie pachnące słodyczą
dary późnego lata
i wrzosowisko tkające fioletowe kobierce
jeszcze jeden dzień i jeszcze jeden
a świeżo zaorane zagony i puste ścierniska
pożegnają klekot bocianów zdążających ku przygodzie
pamiętasz
oddychające mgłą poranki
i srebrne jak włosy staruszki nitki igrające z marcinkami
jeszcze nie czas