Przejdź do komentarzyO Franku i Karolu na Jasnej Górze
Tekst 189 z 189 ze zbioru: Limeryki z ostatniej chwili
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2025-01-14
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń50

O Franku i Karolu na Jasnej Górze


Oświadczył Franek w Opinogórze,

że Karol bawił na Jasnej Górze,

gdzie na kampanii otwarcie

prosił Maryję o wsparcie,

by w memach z niego nie kpił nikt dłużej.

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
I może trwać to dłużej!
Parada błaznów trwa w najlepsze!
Na Jasnej czy Niejasnej Górze
Madonna rzuca perły między wieprze,
Pijana gawiedź bije brawo
Na lewo i na prawo -
Wrzask jej nie milknie jeszcze
Czy mróz to, skwar, czy deszcze
Na porywistym wietrze

;(
avatar
Polacy przestali "siedzieć cicho" /za Żelazną Kurtyną/ 35 lat temu. Byli w Singapurze, w Zanzibarze i nawet w Saneskobarze. Wiele widzieli i słyszeli na własne nieprzymuszone oczy i uszy.

CO ROBI KAROL NA JASNEJ GÓRZE, KAŻDY /nareszcie!/ DOBRZE WIDZI,

a jeśli jednak nie widzi /bo nigdzie poza swoimi Wądołami i Prokowskim Chrustem NIGDZIE nie był i niczego nie widział i niczego nie słyszał/,

to mu lud w świecie bywały wyjaśni:

ta cała tak medialna pielgrzymka Karola do sanktuarium Matki Boskiej Częstochowskiej - to jego /Karola/ kolejny gwóźdź do trumny Kościoła w Polsce
avatar
Pani Emilio, serdecznie dziękuję za komentarze.
Naród memami go obdarował,
bowiem dość długo na nie pracował.
avatar
Zbijanie osobistej rozpoznawalności i popularności kosztem wszystkich wierzących to dla polskich purpuratów strzał w kolano. Może to ich wszystkich w końcu postawi na równe nogi!
avatar
Belino, serdecznie dziękuję.
© 2010-2016 by Creative Media
×