Przejdź do komentarzygłosy
Tekst 126 z 255 ze zbioru: stopniowo
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2012-09-23
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2742

zabrakło kwiatów przy ścieżce

porzucone myśli jak suche liście

na drogowskazie cisza

bez celu kieruje gromady snów


u wodopoju z mgieł

sycą się rosą niewidome ptaki

deszczowe niebo zastąpiło oczy

skrzydła rozrzucił nachalny wiatr


zostanę na obcym brzegu

doświadczę śmiertelnej świadomości

między światami rozstawię sztalugi

kwantem energii zamaluję sine usta

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Pięknie zapisana chwila. Bardzo podoba mi się obraz, który namalowałeś. Cudny "wodopój mgieł", zresztą wszystko jest piękne.
Malutkie "ale" - jak dla mnie za duże zgromadzanie czasowników.
avatar
własnie,pieknie namalowane
avatar
Bardzo malowniczo- plastyczny obraz i niezwykle ujmujący :)
avatar
Barwny obraz, gdzie żaden kolor nie jest przesytem.
avatar
Właśnie się uczę... Piórkiem i węglem. Dwa czarne kolory... :)
© 2010-2016 by Creative Media
×