Przejdź do komentarzyŚmierć ze szczyptą niezauważalnego uczucia.
Tekst 2 z 2 ze zbioru: Jardin de Vienne.
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2012-10-10
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2686

wiem jak smakuje tęsknota i wiem jak nigdy nie mija

wiem jak bardzo boli niemoc i wiem, że to normalne

dzień taki jak dziś pokazuje ukradkiem prawdę

może czasem dzielę się kłamstwem, lecz nie dziś

wszystko układa się w koloryt listopadowego wieczoru

jesienny liść, kropla deszczu tak pachnącego zimnem

wiem co oznacza pewne powtarzane mi zdanie

to księga przeżytych lat je mi tłumaczy, codziennie


6.10.2012 14:00

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
"tłumaczy mi je codziennie" napisałabym na końcu. Pozdrawiam ciepło :)
avatar
pozdrawiam
avatar
ajw -samo sedno

pozdrawiam
avatar
Wiersz "Śmierć ze szczyptą niezauważalnego uczucia" o trudnym balaście jesiennej naszej pamięci, która jedna - poza starymi fotografiami i listami z południa Francji (patrz nazwa cyklu) - przechowuje księgę przeżytych lat. Emocjonalnie trzymamy się jeszcze (szczypta niezauważalnego uczucia da się przecież jakoś łykać) - ale ten rosnący ciężar naszej pamięci jest codziennie (patrz ostatni wers) wciąż na nowo tłumaczony, objaśniany, redefiniowany. Żyjemy w tej codzienności - obarczeni tym, czego doświadczaliśmy umownym "wczoraj".

Wielokrotnie powtórzone "wiem"

- jak smakuje tęsknota
- jak nigdy nie mija
- jak bardzo boli
- że to normalne
- co oznacza pewne powtarzane mi zdanie

wyraźnie podkreśla osobisty ton tego wyznania.

My to wszystko jednak też "wiemy". W lirycznym "ja" przegląda się przecież każdy z nas.
© 2010-2016 by Creative Media
×