Przejdź do komentarzyMoja matka
Tekst 45 z 122 ze zbioru: To może się wszystkim nie podobać
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2012-10-27
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3157

Moja matka

dokończona

płacze kwiatka


Moja matka

rozciągnęła łzę na oku

teraz  to  już  i  śmierć

nie olśni ją widokiem.


Dziwny jest ten człowiek


moja matka

usmażyła by swój palec

bym miał co jeść

a umarła by smutna

bym mógł się śmiać

i żyć


Dalej pisać już

nie mogę

oczy topnieć mi zaczęły

język zbiera na wymioty



Katowice 1975

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
I wszystko jasne
avatar
Cząstki by, bym, byś, byśmy, byście z czasownikami /PO CZASOWNIKACH/ piszemy ŁĄCZNIE

usmażyłaby,

usmażyłbym, usmażyliby

umarłaby,

umarlibyście, umarłbyś,

rozciągnęłaby, przeskoczyliby, rozejrzałabyś się, zakopalibyście,

itd., itp.
© 2010-2016 by Creative Media
×