Przejdź do komentarzyRzeka życia
Tekst 19 z 33 ze zbioru: Wczesne
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2012-11-20
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1976

Uda rozchylił wapień szarawy

Wypłodził szelest cudu natury

Podobny nieco do tej wichury

Co z dala wzmaga ludzkie obawy



Figle roztacza nitką błękitu

Kamienne głazy biją pokłony

Ugłaszcze na nich twarde balkony

Dotrze do pierwszych tej ziemi świtów



Łechce okolic pagórków cienie

Pierwszych zatorów kładzie pokłosie

Pokaźną moc poznasz po głosie

Stale w nią nowe dopływa tchnienie



Meandr spowija mroczne pragnienia

Że może kiedyś w jej wstąpi duszę

Powali tamy i przerwie suszę

Doznań cielesnych pocznie wspomnienia



Otwarto przed nią bezkresu bramy

Piekący uścisk jej nie wysłucha

Ten morski lazur, bryzy kostucha

Gromadzi wszystkich chwil oceany

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Meandr spowija mroczne pragnienia,
Że może kiedyś w jej wstąpi duszę,

(patrz przedostatnia strofa)

Lecz są to, niestety, czcze marzenia,
Bo ona duszy nie miała - i nie ma ;(
avatar
Metaforycznie rzeka życia (vide tytuł) jest tym twoim ulubionym korytem ujętym w brzegi, którym albo wypływasz na szersze /tego życia/ wody, albo się taplasz jak kaczka, nie nauczywszy się nawet ni swojej rzeki, ni po niej żeglować
© 2010-2016 by Creative Media
×