Przejdź do komentarzyLuźna wypowiedź fiordów i połonin
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2013-01-10
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2667

Inne piękno w krainie norweskiej

u nas zaledwie klify kłaniają się morzu

a w fiordach przepaść błękitów i szafirów

ależ Bałtyckie plaże niosą spokój

i jęzory znikających rok w rok lodowców

bystrza i szkiery skocznie i stoki

ilu już Polaków stało nad urwiskiem

nie mniej kocham bieszczadzkie obłoki

połoniny nawet w grafitowej nocy

wietrzne stada wróbli ukrytych w choinkach


podróże szeroki świat tęsknoty


  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Piękna poetycka impresja, mimo że z bałtyckim potknięciem ortograficznym. Natomiast mam wątpliwości dotyczące innego sformułowania, które można rozumieć dwojako, a Autorka nie sugeruje wprost właściwego jego znaczenia. Mam na uwadze "nie mniej". Jeżeli ma ono znaczyć "więcej", to zapisany jest on dobrze. Jeżeli zaś ma to znaczyć "jednak", to należałoby napisać go łącznie. Jak już zaznaczyłem, nie jestem w stanie wskazać właściwego znaczenia tego sformułowania, więc nie uwzględniam go w ocenie.
avatar
Bardzo ciekawie o spotkanych miejscach. Nasze krajobrazy są cudne, ale warto poznać i inne interesujące zakątki. Pomysłowo to zestawiłaś.
avatar
Witajcie. :) Dziękuję za czytanie i komentarze.
Medicus, nie wiem czemu tak zrobiłam. W początkowej wersji był "Bałtyk i Norwegia" może dlatego przeoczyłam poprawkę. No ale cóż. Pewnie za bardzo koncentruję się na treści ;) Na szczęście mam tu wyśmienitych humanistów. Dziękuję za wychwytywanie błędów, to cały czas mnie uczy :) Pozdrawiam zimowo :)

A, zapomniałabym janko tobie odpowiedzieć. Nie mniej, czyli więcej. Na szczęście tu nie ma błędu. Ale też na ciekawe rzeczy zwracasz mi uwagę.

Przek, chriss i wrzosie - dziękuję :)
avatar
Hmmm, trudno mi ocenic ten tekst, bo czytam regularnie od lat piewczynię norweskich fiordów i naszych rodzimych klifów - prozą i poezją. Regularnie mówi do mnie wiatr z jej prozy, fale flirtujące z aurą, odgłosy, obrazy, klimaty i wplecione w to ludzkie myśli i uczucia.
Tutaj, pewnie z racji mimowolnego porównania, czegos mi mało.
avatar
Ciekawa refleksja nad olśniewającą obcością i dużo mniej okazałą swojską naszością.

Tytułowe norweskie fiordy są typowo, jak sama nazwa głosi, niepolskie, z kolei nasze bałtyckie klify i te połoniny - zdecydowanie nasze, a zatem także nienorweskie.

Każda sroczka swój ogonek chwali, dlatego nikt z nas nie chciałby zostać pośmiertnie pogrzebany nad najpiękniejszymi nawet fiordami.
© 2010-2016 by Creative Media
×