Przejdź do komentarzyBaran na talerzu
Tekst 3 z 8 ze zbioru: Pranie mózgu
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2013-01-12
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2804

pozbawiony

namiętności sfilcowanej

wełny

kotlet barani

bez oczu

i wspomnień


wyjątkowo  oporny

na sugestie

posolenia

bądź użycia pieprzu


wolny  od  nienawiści

w stopniu

umożliwiającym

bezpieczną  konsumpcję

  Spis treści zbioru
Komentarze (8)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Bardzo dobry tekst, choć nie podoba mi się forma zapisu. Rozumiem, iż chęć uniknięcia interpunkcji nieco wymusza taki zapis. Bardzo dobra pointa ! Pozdrawiam...
avatar
Poetycka definicja kotleta, zadziwiająco skuteczna !
Mam coraz więcej szacunku dla poetów :)
avatar
Doskonałe w przekazie i (od)autorskiej mentalności :)))

Bardzo serdecznie :)))
avatar
Ten tytułowy baran na talerzu (wiersz ze zbioru "Pranie mózgu") - to dwutorowa narracja, w której pozbawiony oczu średni konsument, zajadający z apetytem kawał swojego bezpiecznego kotleta baraniego, niepostrzeżenie dla siebie równocześnie sam również podlega konsumpcji. Rzecz o łańcuchu pokarmowym, na którego szczycie góruje... bynajmniej nie człowiek
avatar
"Pranie mózgu" (patrz tytuł poetyckiego cyklu) - jak pranie skarpetek, mycie rąk czy szorowanie zębów - jest zabiegiem Poetki /i kulturalnego Europejczyka/, ponawianym c o d z i e n n i e, co nasuwa nieodpartą myśl, że małpy jednak mają lepiej.

Dlaczego?

Bo żadne pranie /mycie, szorowanie/ niczego definitywnie nie oczyszcza, a ręce - i sumienia - wciąż są brudne?
avatar
Jaki baran jest?
Masz go na talerzu!
Już zgrillował się.
Za kilka halerzy
Jak ta betka leży!
avatar
ongiś pan nad pany
na talerzu zgrillowany
/w efekcie samozapłonu/
nareszcie wolny od nienawiści
jego /łba baraniego/
los się m u s i a ł ziścić

to że młyny boże
mielą tak powoli
w końcu durnia też zaboli
avatar
Whjątkowo oporny na sugestie, sól i pieprz, kompletnie niestrawny baran - to ta kula u nogi ludzkości... która jednak przez stulecia nauczyła się przyrządzać nawet z całej tej głupiej baraniny pyszne szaszłyki! Czapki w górę, Panowie!
© 2010-2016 by Creative Media
×