Tekst 6 z 11 ze zbioru: ODSŁONY
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2013-01-26 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2006 |
piekielnie zabolało
chociaż sroki mówiły
nie będzie dzisiaj
deszczu - krople
na czole pojawiły się pierwsze
szarpnięcia
i na lewą stronę
przechodzę
woda nie smakuje skórze
każdy bok
nie jest prawidłowy
i kąty położenia zbyt ostre
nad płaszczyzną
wybrane fragmenty
przypominam sobie
pomaga
/dobrze że pamięć nie zawodzi
ja tak/
jak nakazano - płaczę cicho
śmieję się najgłośniej
z siebie
innych obiektów nie znajduję
potrzebnych na wytrwanie
pytań
nie zadaję
zza chmur należy się słońce
poczekam aż wyjdzie
z cienia
oceny: bezbłędne / znakomite