Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2013-01-29 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2499 |
Spacer aleją historii, przerzućmy emocje na papier...
Tak bez słowa, na tej ścieżce nasze usta milczą
Uciekamy do przeszłości z każdą głęboką myślą
Na tej alei, szlaku, wydeptanym przez przodków
Wśród starych drzew, z pamięcią gorętszą od wrzątku
Chcą nam coś powiedzieć, złóżmy na nich dłonie
Wyciszmy skronie, wiatr kołysze gałęzie w koronie
Chwilą spokoju, wyobraźnią wydusimy zeznania
One widziały od nas więcej, a wiatru fala
Wprowadza w stan uśpienia wszystko wokół nas
Przenosi w dawne dni, ku niezapomnieniu straż
Ugasi w nas ogień co chce strawić historię
Krwawy grunt pod stopami a myśli mam wolne
Zamykam oczy, widzę więcej niż brzozowe krzyże
Widzę jak w cieniu krzyża wykonano inkwizycję
Strach mi nie odmawia, brnąć wśród obrazów dalej
Śmierć bohaterów dla Ojczyzny, uczyniła mocnym krajem
Polskę, własnym życiem zbudowali fundament pod nasz dom
Potem, cierpieniem, miłością dla nas, własną krwią
Wysiedlenia, najazdy wrogów, czoła stawili Polacy
Nie było łatwo oponentom a w lesie partyzanci
W mrozie i w głodzie nasze bractwo dumnych patriotów
Niesie na ustach pieśń, krzyk przerażenia wśród wrogów
Na słupach obwieszczenia, matki, żony, dzieci płaczą
Ogromne cierpienia, modlą się za zastrzelonym tatą
Niech dusze pradziadów zaznają wiecznego spokoju
Niech cały brutalny świat kręci się wokół Pokoju
Zabieram z kory ręce, póki co nie splamione
Czuję ból tamtych chwil, a drzewo wspomnień
Ujrzy nasze zmagania, korzenie głębiej wrosną
Dzięki za refleksje, powrócę ponownie tu wiosną...
oceny: bezbłędne / znakomite
Statystyczni Polacy nie interesują się aktywnym poszerzaniem wiedzy z żadnej dyscypliny: nie chodzą na spotkania z ciekawymi ludźmi, z naukowcami, do planetariów, teatrów czy muzeów, na wystawy, do biblioteki. Siedzą w domu albo na działce, grillują i jak Amerykanie koszą trawniki
/i to dlatego motyle, nocne świetliki i pszczoły zniknęły/
Najczęściej odwiedzane przez nas strony www. to "co na obiad" i tzw. "kurzopki".
Ducha NIE GAŚCIE!
- wołał nasz papież podczas swych kolejnych wizyt w Polsce.
Niech zstąpi duch święty i odnowi oblicze człowieka! TEGO człowieka! Pokończył gimnazja chyba nie po to, by przez resztę życia z sześciopakiem oglądać piłkę i skoki Małysza
??