Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2013-02-01 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2635 |
Noc poślubna
Odczeka, aż nastanie cisza,
dotknie mnie, jak się dotyka rzeczy kupionej na własność,
nazwie przy tym inaczej;
zabierze posag używanego wcześniej ciała,
swoją pochodną od luksusu.
Lecz kiedy przyciśnie mnie torsem i udami nie zazna smaku,
jedynie siłę i ciężar piersi w zetknięciu z dłonią;
dłoń będzie wzdragać się przed starością
co przeskakuje metę wyobraźni.
Ciężar napręży mu wszystkie ścięgna,
niczym sok, co goi liście na chorym drzewie.
Dotknie mnie, szorstki i niezdarny,
wymości mną dłonie lgnące ku pościeli,
gdzie ciało lżejsze od zmysłów, parkiet przesłania widoki
i zapładnianie w płynnym świetle.
Po umownym czasie zacznie się mnie obawiać –
wszak kobieta ma tylko wstyd do hamowania,
lecz jak długa musi być droga hamowania rozbujanych źrenic ?
Coraz bliżej okna żeńska połowa świata,
jej uwaga skupiona na wyczuwalnych szeptach;
tyle krzyku, że nie grozi jej samotność.
Przed kolejnym oddechem wypełnia ulicę nową płaszczyzną,
żagiel piersi bawi się w ciepło – zimno z jego dłonią,
najciekawszym elementem finezyjnego żartu.
Nikt nie wypełni przepastnej doliny;
najgłupsza kobieta potrafi owinąć mądrość wokół ud,
udusić wizjonera, któremu się tylko wydaje,
że zasznurował długie buty damskiej rozkoszy.
Tak czy inaczej – rok po roku co rok prorok;
dla żartu nazwę go dzisiaj inaczej –
wypełnieniem bądź spełnieniem zachcianki.
On tylko potrafi się spieszyć,
tylko mu się wydaje, że do mojej prawdziwej nagości;
przebudzi go potknięcie, susza w gardle,
przełknie swoją męskość niczym kontur cienia kulturysty.
Kwestia fachowej kobiecości,
forma na bezsenność i sny;
do Adamowego jabłka
prowadzi jedynie pogardę dla jaroszy.
oceny: bezbłędne / bardzo dobre
oceny: bezbłędne / znakomite
Jednak wróciłam :)))
Najserdeczniej :)))
oceny: bezbłędne / znakomite
Dlaczego?
Bo, cytując słowa wiersza, nawet najgłupsza kobieta potrafi owinąć mądrość wokół /swoich/ ud?
Czym jest bowiem ślub?
Niczym??
Jeżeli tak uważasz, to po co w nim w ogóle uczestniczysz?!
(vide odpowiedni fragment)
Intymny świat "ty i ja" to nie tylko sentymentalne gadki, ładne kwiatki, motylki, całuski itp. przedmałżeńskie uciechy - to najczęściej także jednorazowego użycia suknia ślubna co najmniej za 6 tys., wesele "zastaw się, a postaw" w kosztach 50 -70 tys. za dwa dni ślubnych szaleństw... i kredyt, którego spłata się potem wlecze przez całe lata.
Dlaczego dorośli rozumni ludzie się w to wkręcają??
(patrz diagnoza)
Pośpiech jest najgorszym doradcą, o czym wie 6-letnie nawet dziecko