Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2013-02-15 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2100 |
X X X
Nie umiem opisać, kim jest poeta współczesny.
Być może dysgrafem na miarę swojej wyobraźni,
za szerokiej na dramaty popkulturowych bohaterów,
może tym, który siada okrakiem na galopującym półcieniu.
Nie potrafi spowodować by choć raz zabrzmiało lirycznie
każde piękne oszustwo spod jego ręki,
nie włada masową wyobraźnią,
jest zbyt zmęczony na archetyp duszy Majakowskiego ;
tysiące słuchaczy na Łużnikach ciągle rwie go na strzępy,
Wysocki prześpiewał mu już rosyjskie niebo.
Ilość miejskich knajp zawsze przekracza jego możliwości,
co nie oznacza wcale, że pobyt na wieczorach autorskich
ma mniejszy sens niż za czasów Reja.
Niegroźną poligamię z tradycją można zastukać na alfanumerycznej klawiaturze;
wieczna promocja adrenaliny
powiedzie współczesnego poetę do stóp Wozneseńskiego,
którego sprzedają w całodobowych delikatesach.
Współczesny poeta zjada byle co:
stare wiersze i chleb z wypieczonych kochanek,
żyletki na jego twarzy nie zawsze grają wiosnę,
a podpisy częściej przebiegają po kwitach z lombardów
niż po nowych książkach poetyckich.
Jednego jestem pewien -
poeta współczesny też to wie : trudno panować nad językiem.
Każda noc zbyt szybko się kruszy.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
(patrz tekst i wszystkie tytuły)
- to poeta zawsze współczesny k o m u ś,
i w tym sensie wszyscy wymienieni w wierszu Rosjanie
- i Majkowski, i Wysocki, i Wozniesieński -
byli współcześni swoim jednorazowo danym, unikalnym czasom. Wielotwarzy Homer też był współczesny /reprezentarywny/ dla tamtej Czasoprzestrzeni, którą był bez mała 3 tysiące lat temu opiewał
/która jest współczesna zaledwie przez kilka dekad/
?
Jakie /zawsze konkretne, znane z pojedynczych nazwisk/ pokolenie, taka jego literacka emanacja
(finał)
A na jej zmianę przychodzi kolejna - i równie krucha.
Życie literackie jest dynamicznym /rozciągniętym w Czasoprzestrzeni/ procesem,
który /ze względu na globalizację/ staje się coraz bardziej uniwersalny, wspólny /jak tutaj/ nie tylko np. Rosjanom, Grekom czy Amerce Łacińskiej, ale i całej /czytającej i piszącej/ ludzkości.
Jaka jest ta dzisiejsza sztuka współczesna? Coraz bardziej przypomina wrzący tygiel Manhattanu - i Dubaj? Dlaczego to właśnie Tokarczuk dostała nobla? Bo dla wszystkich latających samolotami, podróżujących po świecie ludów Matki Ziemi jej powieści /w tym "Bieguni"/ - to artystycznie bardzo pojemny
i fotograficznie wierny
obraz
TEGO, CO JEST WSZĘDZIE.
Przez soczewkę języka polskiego /którym Noblistka relacjonuje swoje światy/ widać wyraźnie i Europę, i Daleki Wschód, i Dziki Zachód
i W-py Szczęśliwe