Tekst 250 z 255 ze zbioru: A kiedy mi życie dopiecze
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2013-04-08 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3719 |
KOCIOŁ
jestem jak ten czynny kocioł z demobilu
co mu życie nieźle dmucha w palenisko
toteż wentyl musi działać bez zarzutu
wiedzą o tym wierny kocur i kocisko
na nich zawsze można liczyć daję słowo
więc mi jeszcze nie puściły kruche spawy
punktualnie palną z działa lub haubicy
bezpieczeństwa - moi mili bez obawy!
czasem zdarzy się w przypływie melancholii
coś na serce coś do płaczu coś dla ucha
ździebko prochu mało huku - proszę sprawdzić
słodycz również mieszka w kotle i sierściuchach
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
miewa problem przy wentylu;
gdy się bierze za Franciszkę,
z sił opada, ma zadyszkę :)