Tekst 68 z 80 ze zbioru: zapatrzeni
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2013-07-05 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2008 |
kiedy już zaczynało mi być wygodnie
w bezludnej norze
pod ziemią
wymościłam to miejsce martwiejącym ciałem
żeby
w poczuciu bezpieczeństwa pielęgnować w sobie nie zagłuszany zbędnym jękiem
spokój
chciałam ułożyć życie pedantycznie według alfabetu minione zdmuchując jak zbędny pył
na zawsze
wiedziałam że to niemożliwe ale tam nauczyłam się czekać
nie
oczekiwać
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite