Przejdź do komentarzySzczerość
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2013-10-06
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2786

Szczerość




Odpowiedz mi, szczerze, czemu się łudzimy,

że kraj ten opowie, co nas w nim urzekło,

że nadzieję, siłę znowu w nim zatlimy

i wkrótce zapomni, co to „polskie piekło”?


Odpowiedz mi, szczerze, czy dławi nas jeszcze

smutny etos wszystkich, nieudanych powstań,

te polskie, zetlałe już w historii dreszcze,

te, z wosku odlane : wyjechać czy zostać?


Odpowiedz mi, wreszcie, jak głęboko kochać

ten kawałek ziemi, gdzie wciąż wiara żyje,

by nad lego losem bez przerwy nie szlochać

gdy Wielkorus, Prusak wyciągają szyję?


Odpowiedz dlaczego obcy chcą nas uczyć?

Wszak jak trzymać szablę wszyscy dobrze wiemy,

nauczeni flagi po ziemi nie włóczyć.

Wzlecą orły białe – puki my żyjemy!


  Spis treści zbioru
Komentarze (8)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Na te wzloty to ja bym już nie liczył, ale tekst mi się podoba.
avatar
Dzięki Piotrze za wartościowy, istotny artystycznie, moralnie i filozoficznie wiersz.
Dobrze, że nie same pierdoły trafiają na publixo.
avatar
Moje, bardzo subiektywne odczucie doskonale ujęła wrzos10. Patos, patos, patos "...łopocze husarską chorągwią"

Wielkorus, Prusak i... Zapomniałeś o najważniejszym ogniwie w koalicji antypolskiej :)

Nie ukrywam, że jestem zaskoczony i rozczarowany tym wierszem w Twoim wydaniu :(
avatar
Wielki wiersz już w kanonie polskich lektur obowiązkowych
avatar
Odpowiedz, dlaczego obcy chcą nas uczyć?

(cytuję z pamięci - patrz ostatnia strofa) - to gorzka ironia.

I na to pytanie może być np... taka odpowiedź??

Bo nasi wszyscy najlepsi z najlepszych szeroko rozumiani "nauczyciele" wyjechali... na zmywaki??
avatar
Wzlecą orły białe - PÓKI my żyjemy

(patrz finał)

Co tłumaczymy na nasze: PÓKI my-starzy żyjemy. Młodzi bowiem już gdzieś indziej, na obczyźnie swoje dożywocie spędzą i swych obcojęzycznych wnuków dochowają
avatar
Taka jest ta niczym nie szminkowana tytułowa szczerość: odpowiedz, kochany, z ręką na sercu na te elementarne pytania
avatar
Liryka patriotyczna - a tutaj przed nami jej klasyczny przykład - to nie tylko ckliwe tromtadrackie fanfary, sztandary i przelana krew.

To przede wszystkim zapytanie o

P R Z Y S Z Ł O Ś Ć

... jak głęboko kochać
ten kawałek ziemi, gdzie wciąż wiara żyje,
by nad naszym losem bez przerwy nie szlochać,
gdy Wielkorus, Prusak wyciągają szyję?

(patrz przedostatnia strofa - cytat z pamięci)

Jak mądrze kochać Polskę, by następne generacje Jej nie opłakiwały?

Pytanie godne Parnasu
© 2010-2016 by Creative Media
×