Tekst 2 z 31 ze zbioru: Ja, Ty, ja czyli wiersze (nie) zwykłe
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2013-10-06 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2786 |
Szczerość
Odpowiedz mi, szczerze, czemu się łudzimy,
że kraj ten opowie, co nas w nim urzekło,
że nadzieję, siłę znowu w nim zatlimy
i wkrótce zapomni, co to „polskie piekło”?
Odpowiedz mi, szczerze, czy dławi nas jeszcze
smutny etos wszystkich, nieudanych powstań,
te polskie, zetlałe już w historii dreszcze,
te, z wosku odlane : wyjechać czy zostać?
Odpowiedz mi, wreszcie, jak głęboko kochać
ten kawałek ziemi, gdzie wciąż wiara żyje,
by nad lego losem bez przerwy nie szlochać
gdy Wielkorus, Prusak wyciągają szyję?
Odpowiedz dlaczego obcy chcą nas uczyć?
Wszak jak trzymać szablę wszyscy dobrze wiemy,
nauczeni flagi po ziemi nie włóczyć.
Wzlecą orły białe – puki my żyjemy!
oceny: bezbłędne / znakomite
Dobrze, że nie same pierdoły trafiają na publixo.
Wielkorus, Prusak i... Zapomniałeś o najważniejszym ogniwie w koalicji antypolskiej :)
Nie ukrywam, że jestem zaskoczony i rozczarowany tym wierszem w Twoim wydaniu :(
oceny: bezbłędne / znakomite
(cytuję z pamięci - patrz ostatnia strofa) - to gorzka ironia.
I na to pytanie może być np... taka odpowiedź??
Bo nasi wszyscy najlepsi z najlepszych szeroko rozumiani "nauczyciele" wyjechali... na zmywaki??
(patrz finał)
Co tłumaczymy na nasze: PÓKI my-starzy żyjemy. Młodzi bowiem już gdzieś indziej, na obczyźnie swoje dożywocie spędzą i swych obcojęzycznych wnuków dochowają
To przede wszystkim zapytanie o
P R Z Y S Z Ł O Ś Ć
... jak głęboko kochać
ten kawałek ziemi, gdzie wciąż wiara żyje,
by nad naszym losem bez przerwy nie szlochać,
gdy Wielkorus, Prusak wyciągają szyję?
(patrz przedostatnia strofa - cytat z pamięci)
Jak mądrze kochać Polskę, by następne generacje Jej nie opłakiwały?
Pytanie godne Parnasu