Tekst 255 z 255 ze zbioru: A kiedy mi życie dopiecze
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2014-01-25 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3453 |
![](/img/grad_line1.gif)
KRUCHOŚĆ DYLEMATÓW
na romantyzm niegdyś brakło mi odwagi
zawierzyłem rozsądkowi oczekiwań
zbyt płochliwy aby zmagać się z żaglami
twardy piechur co nie chętnie musi pływać
toteż czasem dusza wciąga drugą skórę
dla elity ot zwyczajnie to żyleta
poleruje butlę z tlenem i skafander
sprawdza płetwy ptasi napęd skrzydła jeta
wygrzebuje spod korali zgasłe skarby
z rozrzewnieniem dylematów kruchość muska
nie zabiera do koszyczka na pamiątki
no bo przecież tu niezbędna każda łuska
oceny: bezbłędne / znakomite
nie chętnie => pisze się: niechętnie