Tekst 21 z 55 ze zbioru: To i owo z duszy utkane....
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2014-08-11 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2894 |
gałązki jabłoni w moim ogrodzie
szepcą wspominając
tamtą jesień
babcię młodą i uroczą
i dziadka w mundurze
zasłuchane w szlochu uchodźców
odpoczywających w cieniu
tak było wtedy gorąco
czują biedę lat okupacji
i drżą od huku armat
w dniu wyzwolenia
ileż to już lat
wyciągają ramiona ku słońcu
pieszczone wiatrem
ile lat obdarzają
koszami wonnych jabłek
i żyją wciąż
trwają
oceny: bezbłędne / znakomite
Zasugerowałbym małe zmiany:
- czuły biedę lat okupacji
- drżały od huku armat (wcześniejsze "tak było wtedy gorąco" jest w czasie przeszłym)
- i wciąż żyją
To tylko moja drobna sugestia, lepiej mi "w uchu brzmi". Każdy jednak wiersz odbiera inaczej.
oceny: bezbłędne / znakomite