Tekst 11 z 76 ze zbioru: Tomik wierszy
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2014-12-25 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1985 |
Tradycyjnie i do syta
Wigilijną tradycję zachował,
wszystkich potraw spróbował:
-barszczyku z uszkami,
-zupy owocowej ze śliwkami,
-kapusty kiszonej z grzybami,
-zajadał się pierogami
-potem karpia smażonego,
-płat śledzia marynowanego
-śledzia w oleju kilka dzwonek,
-dorsza w galarecie ogonek
-trochę ryby po grecku potem
-to wszystko popił kompotem,
-zjadł kawał makowca i piernika
-na koniec zabrał się do piernika.
Wigilijną tradycję zachował,
wszystkich potraw spróbował
a zjadł wszystkiego nie mało-
-po Wigilii pogotowie go zabrało.
P.S.Przeczytaj Wigilijną opowieść.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Komu się należy :(
Lecz wyciągnął kopyta.