Autor | |
Gatunek | bajka |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2015-01-06 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 2187 |
Ptasi chór
Ptaki w parku ,przy stawie,
zebrały się ,wszystkie prawie.
Tu na drzewach kawki,wrony
oraz kruki i gawrony.
Obok stawu ,rosną krzaki,
na nich sobie siadły szpaki
a na trawie pod drzewami,
gołębie wraz z wróblami.
A w szuwarach , na stawie-
-kaczki,czaple i żurawie.
Wszystkie ptaki się zebrały,
bo chór będą zakładały.
I te małe i te duże,
śpiewać chcą razem w chórze.
Najpierw było przesłuchanie-
-więc Pan słowik przybył na nie.
Pierwsze kawki popis dały-
-tak ,że uszy rozbolały.
Wrony,kruki- ich śpiewanie ?
-to nie śpiew był, lecz krakanie.
Podczas śpiewu Pani sroki,
bolały od śmiechu boki.
Kiedy wróble zaćwierkały,
to sikorki ,uciec chciały.
Zaczęły gołębie gruchać-
-tego się nie dało słuchać.
Kiedy kaczki zakwakały,
to się czaple popłakały.
Kończy słowik przesłuchania,
nic nie będzie ze śpiewania.
Chóru z nimi ja nie zrobię,
niechaj śpiewa każdy sobie.
PaniE sroki nie pani sroki, Trzeba by nad tym tekstem popracować, i on mógłby być fajny dla dzieci około 3-5 roku życia. Dzieci lubią rymy, można by dodać więcej humoru, lepszą puentę...
jedna Pani sroka solo.Wierszyk ten napisałem właśnie
dla dzieci w szkole muzycznej.Do tego tekstu będzie
komponowana muzyka na chór i fortepian.Pozdrawiam.