Tekst 20 z 42 ze zbioru: Jak u Beaty z Wolskich Obertyńskiej
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2015-01-14 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3505 |

Siedzisz naprzeciw pękniętego zwierciadła,
kobieto o sercu pękniętym... (Beata Obertyńska: Portret)
Migdałowe oczy patrzą niebiesko i bardzo przejrzyście
Koral kapryśnych ust jak jarzębina mrozem przesłodzona
Cieplarniana policzków biel z perłowosrebrnym odblaskiem
I ciemnej sukni chłód gdyż od ziemi akurat zaciąga
Czy jeszcze ktoś zapragnie posiąść ją obcą i daleką
Co wiele. Wiele przeżyła lecz wycierpiała najwięcej?
Artysta może niedzielny ten eksplorator wiecznej kobiecości
A ona razem z nim zakwitnie śnieżnobiałą gardenią
31.01.2013
oceny: bardzo dobre / bardzo dobre