Przejdź do komentarzy........
Tekst 5 z 6 ze zbioru: Nienazwane
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2015-01-23
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń1301

Rozległo się ciche pukanie

Ze snu mnie przebudziło

Na pewno je słyszałem,

wcale mi się nie wydawało

Podniosłem się,

by lepiej usłyszeć

W ciemnościach wstałem,

by podbiec do drzwi,

Nikogo tam jednak nie było

Nikt nie odezwał się na moje wołanie

Jedynie zegar pospiesznie sekundę po sekundzie wystukiwał

Jedynie zegar się odzywał

Ponownie rozległo się ciche pukanie,

i obejrzałem się,

i coś mi zasnąć nie dawało

Zrozumiałem

To własne sumienie

To ono się do mnie odzywa,

żeby mi wypomnieć,

żebym zrozumiał,że źle zrobiłem

Odezwało się bym wiedział,

że wydano na mnie skazujący werdykt

Bym wiedział,

iż ogłoszono,że jestem winny

Odezwało się,

żebym wiedział,że tak nie wolno,

że zło jest złem


27.VII.2000

Robert Brzeziński

Pozdrawiam czytelników.











  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×